Bardzo brzydko brzmi po polsku, ale dla marketerów znaczy bardzo wiele. Sklepowa półka to bardzo konkurencyjne miejsce, a kupujący - jeśli tylko mają wystarczającą ilość gotówki - myślą nie tylko ceną. Alma, pieluszki Dada, piwa „kraftowe”czy kampania Johnniego Walkera to dla mnie przykłady premiumizacji produktów w Polsce. Czy zawsze udane - można dyskutować.